sobota, 14 sierpnia 2010

czysty french

Mogłabym zatytułować tego posta "czyścioch i dwie śpiące" :D Obie z klientką usypiałyśmy, pogoda dała nam się strasznie we znaki :) Ale french zrobiony i pomimo wyssanego z nas życia wyszło dobrze ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz